Uprawiasz zioła? Wiemy jak maksymalnie wykorzystać ich plony

Pietruszkę, szczypiorek, bazylię, oregano, tymianek, kolendrę albo rukolę możesz całkiem łatwo uprawiać samodzielnie. Nawet jeśli nie masz ogrodu, balkonu, doniczek, a nawet sklepu z nasionami i ziemią w okolicy. Wystarczy zamówić zestaw, który zawiera wszystko, co niezbędne do uprawy ziół. Zasiani ich nie zajmie Ci dużo czasu i zanim się obejrzysz Twój parapet się zazieleni.

Liście lub gałązki ziół możesz bez krojenia czy siekania „wrzucić” do specjalnej praski, zamrozić, a następnie odkroić albo zetrzeć potrzebną ilość prosto do garnka z potrawą. Reszta ziół poczeka w zamrażarce do następnego razu.

Zioła możesz wykorzystać do przyprawiania wielu dań, lub dodać je świeże lub suszone do oliwy z oliwek razem z innymi dodatkami. Potrzebny będzie Ci tylko mały lub duży dozownik na olej z sitkiem. Więcej informacji znajdziesz w artykule o tym jak przygotować olej z ziołowym aromatem.

Zioła możesz przechowywać w zamrażarce także w uniwersalnych mini pojemniczkach. Będą one przydatne także do mrożenia innych smakołyków, takich jak owocowe musy, przeciery lub sosy, w małej ilości.

Na szczególną uwagę zasługuje dodawanie świeżych ziół do napojów – w lecie nie ma nic bardziej orzeźwiającego od wody z sokiem z cytryny, miętą albo melisą. Żeby zioła nie plątały się podczas picia między zębami wykorzystaj dzbanek z sitkiem.

Coś na orzeźwienie może przydać się także na spacerze, wycieczce rowerowej albo w pracy. Dlatego mamy w asortymencie także butelkę z sitkiem, która została wyróżniona światowej rangi nagrodą za design. Wybierz jeden z czterech kolorów i miej ziołowy napój zawsze pod ręką – nie ważne dokąd wybierzesz się w lecie